Site icon Stając się sobą

Osobowość masochistyczna, czyli „dla dobra innych poświęcę samą siebie”

Osobowość masochistyczna

Osobowość masochistyczna

Osobowość masochistyczna jest znana ze swojej ofiarności, męczeństwa i postawy wiecznego umartwiania się. Są to osoby, które „dla dobra dzieci” nie odchodzą od agresywnych, sadystycznych partnerów i przy każdej okazji podkreślają swoje poświęcenie i wyższość moralną. Potrafią jednak jak nikt inny zadbać o najbliższych, angażują się w działalność na rzecz potrzebujących i w tym wszystkim nigdy nie pamiętają o sobie i swoich potrzebach.

Nie chodzi o to, że lubią ból i cierpienie, tylko mają w tym jakiś wyższy cel (przykładowo chcą uniknąć rozwodu) i  trwają w swoim zachowaniu z pasją i dumą. 

Osoby masochistyczne są nastawione na dawanie i zazwyczaj pomagają innym z takim entuzjazmem i zaangażowaniem, że w konsekwencji padają z wyczerpania i zupełnie nie mają czasu dla siebie. Nieraz nie potrafią odmówić, nadużywają się i usiłują zadowolić wszystkich dookoła. Trudno jest im pozwolić, aby ktoś o nie zadbał, ale za to są niewiarygodnie zdeterminowane, aby zajmować się innymi. Skąd taka paląca potrzeba, aby pomagać innym? Są bardzo nastawione na kontakt, a najbardziej na świecie pragną kochać i być kochane.

Działanie jest ich sposobem na pozyskanie tego uczucia, gdyż nie wierzą w to, że mogą być kochane za to,  kim są, a nie za to, co robią. Krótko mówiąc, uznają, że muszą sobie na tę miłość zasłużyć.

W pracy jednostki masochistyczne często padają ofiarami mobbingu, mogą sabotować podwyżkę i cierpliwie znosić okrutnego szefa. Wybierają zawody, do których nie mają talentu i wydaje się, że robią wszystko, aby utrudnić sobie życie. Mogą nieświadomie popadać w tarapaty i pogrążać się w beznadziejnych sytuacjach, bo są nauczone, że tylko wtedy inni zwrócą na nie uwagę.

Masochistki są wśród nas

Każda z kobiet musi mieć w sobie trochę masochizmu chociażby w okresie wczesnego macierzyństwa. Jest to czas, kiedy młoda mama rezygnuje ze swoich dotychczasowych zajęć i całkowicie poświęca się dziecku. Nieraz zapomina o jedzeniu i piciu, jest niewyspana i obolała, ale robi wszystko, aby niemowlę czuło się komfortowo i było zadbane. 

Panie potrafią też codziennie katować się na siłowni, a potem jeszcze odmawiać sobie pełnowartościowych posiłków. Mogą umyć podłogę na kolanach i niewiarygodnie się umęczyć pomimo tego, że w zasięgu kilkunastu metrów będzie stał mop, a może nawet myjący odkurzać. Pojedyncze masochistyczne zachowania nie stanowią problemu, a nawet mogą przynieść korzyści. Kłopot jednak pojawia się wtedy, gdy całe życie osoby jest poświęcone męczennictwu i rezygnacji ze swoich potrzeb. Niestety może to też boleśnie odbijać się na najbliższych. 

Osobowość masochistyczna wśród kobiet

 

Postać Marii Dziewicy zajmuje centralne miejsce w polskim Kościele. Przekaz zbudowany jest wokół takich pojęć jak: odkupienie win przez czystość, nieuchronność cierpienia i straty, wartość poświęcenia. Te pojęcia wpaja się dziewczynkom od małego. 

Michael Randolph, „Psychoterapia dziś”

Przykład: wyobraźmy sobie sytuację kobiety, która zrezygnowała ze swoich ambicji zawodowych i całkowicie poświęciła się rodzinie. Zupełnie inaczej kiedyś wyobrażała swoje życie, ale jakoś tak się zdarzyło, że rodziła kolejnych maluchów, coraz bardziej przywiązując się do roli gospodyni domowej. Zaczęła w końcu postrzegać siebie jako udręczoną i dumną matkę, która potrafi w ofierze złożyć samą siebie. Gardziła innymi kobietami, które po porodzie wróciły do pracy, nie chcąc rezygnować ze swoich aspiracji. Szczerze nienawidziła koleżanki, które ze strachu przed naturalnym porodem zdecydowały się na cesarskie cięcie i z różnych przyczyn nie karmiły piersią. Uważała, że nie zasługują na miano matek, jednocześnie czując swoją wyższość i wyjątkowość.

Postawa naszej bohaterki może przysporzyć niemało cierpienia nie tylko jej, ale również jej dzieciom. Osoby masochistyczne raczej nie poświęcają się bezinteresownie i zawsze liczą na nagrodę.

Auguste Renoir

Poświęciłam ci całe swoje żyje, zrezygnowałam z kariery i zainteresowań, a ty chcesz mnie tak po prostu porzucić, wyjeżdżając do innego miasta? — usłyszy dziecko masochistycznej matki. Albo taka wersja: Nie zostawiłam waszego ojca tylko ze względu na was! Co z tego, że alkoholik i że czasem bił, nie ma nic gorszego od niepełnej rodziny.

Takie matki często wzbudzają silne poczucie winy, próbując dostać od dorosłych dzieci „zapłatę” za swoje poświęcenie. 

Osobowość masochistyczna wśród mężczyzn

Jest rzeczą szlachetną bronić z mieczem w ręku swojego mienia, honoru i religii. Jeszcze szlachetniej postępuje ten, który broni ich, starając się nie wyrządzać krzywdy złoczyńcy. Ale czymś amoralnym i uwłaczającym ludzkiej godności jest opuszczanie towarzysza oraz wydanie swego majątku, swojej religii i swego honoru na łup złoczyńcy dla ratowania własnej skóry.

Mahatma Gandhi. Jego życie świadczy o silnych dążeniach masochistycznych

Przykładem masochistycznego zachowania mężczyzny może być narażenie swojego życia i bezpieczeństwa dla dobra innych, czyli mówimy tu o bohaterskiej postawie, która była szczególnie widoczna w czasie wojen, rewolucji i różnorodnych kryzysów. Heroiczne, wręcz świątobliwe oddanie się wyższym sprawom było i jest nagradzane przez społeczeństwo podziwem i wyjątkowym traktowaniem, co jeszcze bardziej zachęca skłonne do masochizmu jednostki do poświęcania samych siebie dla idei. 

Osobowość masochistyczna. Najważniejsze cechy

To przekonanie pojawia się jeszcze w okresie dzieciństwa, kiedy taka osoba nauczyła się, że aby być w relacji ze swoimi bliskimi, trzeba znosić cierpienie. Ból nierozerwalnie połączył się z miłością, dla której trzeba się poświęcić i zrezygnować z siebie. Nieraz osoby masochistyczne wybierają na partnerów jednostki nieczułe i agresywne. Mogą podziwiać swoje drugie połówki, fascynować się nimi, ale nigdy nie zaznać ciepła i bezpieczeństwa w związku.

Auguste Renoir

Pozornie osoby masochistyczne wydają się być zupełnie bezbronne, zależne i niewinne, ale w ich zachowaniu przejawia się również sadystyczne oblicze. Mogą godzinami narzekać na swojego okrutnego męża, odrzucając wszystkie próby koleżanki zaradzeniu tej sytuacji. Słuchaczka może dwoić się i troić, szczerze chcąc pomóc rozmówczyni, ale masochistyczna kobieta potrafi zbyć nawet najlepszą radę swoim „tak, ale…”. Osoby o tej strukturze charakteru mogą też prowokować agresywne zachowanie wobec siebie, żeby w konsekwencji powiedź: A nie mówiłam, Anka jest okrutna!

Roztaczana przez nich opieka często ma na celu kontrolowanie drugiej osoby oraz uzależnienie jej od siebie: Nie poradzisz sobie beze mnie, musisz o tym pamiętać.

Są to postawy dobrze znane w polskiej kulturze i tradycji, można powiedzieć, że są one wciąż „reklamowane” przez niektóre środowiska.

Niekoniecznie chodzi o samouszkodzenie się, tylko o świadome lub nieświadome powodowanie różnych wypadków i zadawanie sobie cierpienia. Przykładowo dziecko nauczyło się, że rodzice obdarzają je uwagą i czułością tylko kiedy jest chore, więc celowo wychodzi na dwór bez kurtki, licząc na przeziębienie. Takie zachowania mogą powtarzać się również w dorosłości. Jako przykład może posłużyć mężczyzna, który będąc odrzuconym przez ukochaną, upił się i wsiadł do samochodu, po cichu licząc na wypadek.

Stwierdzenie, że kobieta nie odchodzi od agresywnego mężczyzny, bo lubi być bita, jest bardzo krzywdzące, niesprawiedliwe i na dodatek błędne. Masochistyczne osoby mają w tym zupełnie inny cel: możliwe, że w ten sposób ratują swoją samoocenę, bo są przekonane, że tylko cierpienie czyni je dobrymi ludźmi. Może pragną uratować rodzinę przed rozpadem albo tak straszliwie boją się samotności, że wolą pozostawać w związku z sadystą niż same.

Niektórzy myślą, że ludzie o osobowości masochistycznej lubią praktyki BDSM. Nie musi tak być, gdyż takie upodobanie raczej mają niewielki związek z osobowością. Wśród miłośników BDSM są ludzie o bardzo różnych strukturach charakteru.

Często osoby, które są ofiarami przemocy domowej (niekoniecznie fizycznej) i nie potrafią odejść od krzywdziciela, mają osobowość masochistyczną. Pamiętaj jednak: to nie jest reguła.  

Postrzegają siebie jako niesłusznie cierpiące, prześladowane, a niepowodzenia tłumaczą jako złe zrządzenie losu. Nie umieją zobaczyć swojego udziału w tym, że cierpią, są źle traktowane i pomijane.

Łatwo je pomylić z osobowością depresyjną, bo często odczuwają smutek i głębokie poczucie winy. W środku czują, że są złe i niewarte dobrego traktowania. Od osób depresyjnych odróżnia je to, że nie utraciły jeszcze nadziei na miłość. Wierzą, że ktoś je szczerze pokocha i da poczucie bezpieczeństwa. Mają też siłę na walkę i potrafią bardzo się postarać, aby osiągnąć jakiś cel (osoba depresyjna nie wierzy w to, że cokolwiek jej się uda i raczej rezygnuje z próby).

Auguste Renoir

Niestety często jest tak, że im bardziej cierpiało się w dzieciństwie, tym więcej jest cierpienia w dorosłości. Okrutnie traktowane dziewczynki (chłopcy zazwyczaj identyfikują się z agresorem) często wybierają na partnerów okrutnych mężczyzn i nie zauważają tego, że każdy kolejny wybranek jest uosobieniem sadystycznego opiekuna.

Nic nie jest w stanie usprawiedliwić agresji i kiedy druga strona nie potrafi zapanować nad emocjami i używa przemocy, wina zawsze leży po stronie kata. Osoby masochistyczne jednak potrafią sprowokować partnera, zwłaszcza kiedy w związku od jakiegoś czasu panuje cisza i spokój. Przykładowo mąż oświadcza swojej bardzo oszczędnej żonie, która utrzymuje rodzinę i najbardziej boi się bankructwa, że kupił sobie ekskluzywny garnitur, nie mając ku temu żadnej okazji. 

Takie osoby często prawią morały, pouczają innych. Ich zachowania i czyny leżą w sferze moralnego obowiązku.

Przykład: To, że pozostaję w związku z alkoholikiem i cierpię z tego powodu, sprawia, że jestem lepszą żoną, lepszą matką (o ile mam dzieci) i ogólnie lepszą kobietą (postępuję tak w imię wyższego dobra, bo nie ma nic gorszego niż rozwód).

Rozczarowania i niepowodzenia życiowe są po to, by budować charakter, wzmacniać i uczyć – kolejne przekonanie, które ma odcień masochizmu.

Do moralizatorstwa można zaliczyć również popularne powiedzenie „Co nas nie zabije, to nas wzmocni”. 

Polecam

Film „The Wife” jako przykład osobowości narcystycznej oraz masochistycznej. Prezentuje bliską, ale zagmatwaną relację starszego małżeństwa, które wybiera się do Sztokholmu, aby odebrać Nagrodę Nobla z dziedziny literatury. Podczas podróży poznajemy sekret tej rodziny, który pomaga spojrzeć na relację głównych bohaterów z innej perspektywy. Mężczyzna prezentuje cechy osobowości narcystycznej, i ewidentnej używa swojej żony do zaspokajania własnych potrzeb. Wydaje się, że jego miłość jest powierzchowna i niedojrzała, a oczekiwania nierealistyczne i dziecięce. Wymaga, aby żona opiekowała się nim niczym matka dzieckiem, co pokazuje, ze bohater traktuje ją nie jako partnerkę, tylko jako tak zwany „obiekt dla self”( czyli nie interesuje ona go jako osoba, tylko jako ktoś, kto zaspokoi jego potrzeby). Żona natomiast wykazuje cechy osobowości masochistycznej i całkowicie poświęca się mężowi i jego karierze. W filmie widzimy, że następuje w niej pewna zmiana, która pomaga w końcu powiedzieć: „Dość”.

Przeczytaj o innych typach osobowości: 
 

Exit mobile version