Site icon Stając się sobą

Portret psychologiczny Beth Harmon z filmu „Gambit królowej”

Beth Harmon portret psychologiczny

Beth Harmon portret psychologiczny

Portret psychologiczny Beth Harmon jest warty opisania. Główna bohaterka filmu „Gambit królowej” ma fascynującą osobowość! Jest absolutnie wyjątkowa, genialna i zarazem ekscentryczna. Trudno oderwać od niej oczy nie tylko ze względu na jej wygląd (aktorka Anya Taylor-Joy ma urodę, która zapada w pamięć), ale również sposób bycia. Płynne i eleganckie ruchy głowy i rąk, charakterystyczne pozycje ciała i kamienna twarz, która niewiele wyraża – to wszystko potrafi zaintrygować.

Co do osobowości Beth, to praktycznie nie mam wątpliwości, że jest schizoidalna, a jej poziom funkcjonowania określam jako „borderline”. Oznacza to, że Harmon pod kątem klinicznym ma zaburzenie osobowości, które manifestuje się m. in. dużymi trudnościami w budowaniu relacji, ekscentrycznym sposobem bycia i problemami z uzależnieniem. Jej przeszłość zdecydowanie można rozpatrywać w kategoriach traumy – jak traumy niedoboru (tzw. small trauma lub trauma wczesnodziecięca/relacyjna), tak i nadmiaru (tzw. big trauma, przykładowo awaria i śmierć samobójcza matki). 

Przeszłość małej Beth

Wiemy, że matka Beth miała problemy psychiczne i  najprawdopodobniej już wcześniej próbowała odebrać sobie życie (widzimy sporą bliznę na jej przedramieniu). Kolejna próba, która jest pokazana w filmie, kończy się tragedią – kobieta ginie. Postanawia popełnić tzw. samobójstwo rozszerzone, czyli zabić i siebie, i swoją córkę. Małej Beth jednak udaje się przeżyć: w filmie widzimy, jak tuż po tragedii stoi sama na drodze, patrząc przed siebie nieobecnym wzrokiem tak, jak gdyby była na tym świecie tylko fizycznie. Jej umysł odłączył się od ciała, aby móc jakoś przeżyć tak straszliwe wydarzenie, jakim dla małego dziecka jest odejście matki. 

Próba poradzenia sobie z traumą 

Beth Harmon
Portret psychologiczny Beth Harmon

Nieobecny wzrok bohaterki zapadł mi w pamięć. Takie odłączanie się lub oddzielenie od rzeczywistości pojawia się jako sposób radzenia sobie z traumatycznymi wydarzeniami. Jest to mechanizm obronny nazywany dysocjacją. W filmie widzimy jak Beth na różne sposoby wycofuje się z prawdziwego świata, który jest dla niej zbyt przerażający. Właśnie dlatego szachy stają się jej ratunkiem. Jest to alternatywny świat, w którym można poczuć się bezpiecznie i pewnie. Jest dobrze opisany, przewidywalny, panują tu konkretne zasady. Zupełne przeciwieństwo życia Harmon. 

W filmie widzimy, jak do dziewczynki co jakiś czas wracają wspomnienia. Mają one zdecydowanie traumatyczny charakter: jej matka nie radzi sobie z rolą rodzica, wygląda na to, że ich relacja jest chaotyczna i nieprzewidywalna. Beth w tych scenach jest pokazana jako zamknięta w sobie, oddzielona od swoich uczuć dziewczynka. W taki sposób walczy o przetrwanie u boku niestabilnej matki, geniusz której połączył się z pewnego rodzaju szaleństwem. Harmon wraca czasem również do dobrych wspomnień z przeszłości, jednak z zachowania Beth można wywnioskować, że nigdy nie doświadczyła bezpiecznej i stabilnej relacji z rodzicami (gdzieś w tle pojawia się też ojciec dziecka, którego matka Beth prosi o wsparcie) . Dziewczynka jest bardzo samotna i nieobecna – taką widzimy małą Harmon również w domu dziecka. 

Świat małej  Beth, w którym pojawiają się szachy  

Po przyjęciu do placówki Beth nie płacze, nie robi problemów, nie szuka ani pomocy, ani bliskości. Jest zupełnie zamrożona, tak jak gdyby jej wnętrze zamieniło się w kamień. Broni się w ten sposób przed uświadomieniem sobie tego wszystkiego, co wydarzyło się w jej życiu. Ten ból byłby po prostu nie do zniesienia, jest tak przytłaczający i wszechogarniający, że dziewczynka podświadomie wybiera inne rozwiązanie – odciąć się, nie czuć, nie wracać. Możemy sobie wyobrazić, co kryje się za tym zimnym, nic nie wyrażającym wyrazem twarzy – najprawdopodobniej Beth doświadcza ogromnego lęku i bezradności. 

Jako dziecko nie mogła kontrolować tego, co się z nią dzieje, jej dotychczasowe życie było przepełnione chaosem. Właśnie dlatego świat szachów tak bardzo ją pociąga: jest zaprzeczeniem nieładu i nieprzewidywalności. Tutaj Beth może kontrolować każdy swój ruch, to od niej zależy, jak potoczy się ta konkretna partia. Ta gra daje jej poczucie bezpieczeństwa, którego nie mogła znaleźć w relacjach z innymi ludźmi. W świecie szachów Harmon może w końcu odetchnąć z ulgą: po raz pierwszy w życiu wie, co może się za chwilę wydarzyć, a co najważniejsze, ma na to wpływ. 

Uzależnienie jako zamiennik bliskości 

Portret psychologiczny Beth Harmon

Harmon nie jest przyzwyczajona do bliskości. Dziewczynka nie doświadczyła tego, że dorośli potrafią dać bezpieczeństwo, miłość i ukojenie. Wie, że musi liczyć tylko na siebie, tak też się zachowuje, nie okazując żadnych emocji w stosunku do woźnego, który uczy ją gry w szachy. Jest całkowicie skupiona na nauce i wydawałoby się, zupełnie nie zainteresowana budowaniem relacji ze swoim nauczycielem. Szybko natomiast popada w uzależnienie od środków psychotropowych, później odkrywa działanie alkoholu. Staje się to jej lekiem na samotność, zamiennikiem relacji z innymi ludźmi. Beth nie może otworzyć się na bliskość i pozwolić sobie na zaspokojenie własnych  potrzeb w relacji. Zamiast tego coraz częściej sięga po alkohol i tabletki. To są jej „przyjaciele”, którzy zawsze są blisko.

Postacie rodzicielskie i rówieśnicy 

Widzimy, że młoda Harmon ma inne zainteresowania niż jej rówieśnicy. Nie potrafi też znaleźć wspólnego języka z kolegami z klasy. Staje się outsiderem, skupionym na swoich celach obserwatorem, który trzyma ludzi na dystans. Iskierka nadziei pojawia się kiedy Beth małymi kroczkami zbliża się do swojej matki adopcyjnej. Jest to jednak bliskość nietypowa, bardzo ostrożna. Z boku wyglądają jak dwie dorosłe kobiety, które pracują na osiągnięcie wspólnego celu. Są skupione na karierze nastolatki i nowych możliwościach, które w konsekwencji dają finansową niezależność. Co jednak z uczuciami Harmon? Widzimy, jak kilkakrotnie dotyka ręki swojej wspólniczki i zarazem matki. Już wiemy, że w życiu dziewczyny pojawia się miejsce na drugą osobę.

Kiedy kobieta umiera, Beth popada w ciąg alkoholowy. Bardzo przeżywa to rozstanie i nie chce dać matce odejść: pije drinki, które lubiła kobieta, kładzie się w jej łóżku… zachowuje się tak, jak gdyby zapożyczyła niektóre cechy osobowości Almy. To ma na jakiś czas przytępić ból i sprawić, że zatrzyma chociaż po części matkę przy sobie. 

Pod koniec filmu widzimy, że woźny, który uczył Beth gry w szachy, także zostawił ślad w jej sercu. Reżyser nie pokazuje nam wprost, co przeżywa główna bohaterka, więc pozostają tylko domysły. Możemy sobie wyobrazić, jak się czuje, odkrywając to, że mężczyzna przez wszystkie te lata zbierał wycinki z gazet i czasopism, gdzie pisano o sukcesach szachistki. Okazuje się, że cały czas była w jego głowie, w jego umyśle! To musiało dla niej mieć duże znaczenie. 

Związki 

Portret psychologiczny Beth Harmon

Beth nie angażuje się w żaden związek. Jej błyskotliwy umysł i nietuzinkowa uroda przyciągają ludzi, zwłaszcza mężczyzn. Dziewczyna jednak nie potrafi odczytywać sygnałów innych osób, nie rozumie ich motywów i intencji (innymi słowy nie mentalizuje). Nie zauważa pełnych podziwu i zakochania spojrzeń, nie próbuje czytać pomiędzy wierszami, tylko rozumie przekaz innych osób w sposób dosłowny. Jej zachowania nieco przypominają osoby ze spektrum autyzmu, chociaż równie dobrze można by było je wytłumaczyć traumą wczesnodziecięcą, brakiem bezpiecznej więzi z rodzicami i sporymi deficytami w sferze emocjonalnej.  

Tak czy inaczej, trudność, a wręcz niemożność zbudowania bliskiej relacji z drugim człowiekiem, jest tu pokazana jasno. Dziewczyna traktuje zainteresowanych nią mężczyzn w sposób mało uczuciowy i nie empatyczny. Nie jest w stanie wczuć się w ich sytuację, wyobrazić sobie ich emocje (mam tu na myśli Harry’ego Beltika, który na różne sposoby pokazuje, że Harmon jest dla niego kimś więcej niż tylko genialną koleżanką). Pomimo tego, że dziewczyna kilkakrotnie decyduje się na bliskość fizyczną, nie widać, aby pojawił się tutaj jakiś rodzaj bliskości emocjonalnej. Beth nawet w scenach łóżkowych pozostaje oddzielona od własnych uczuć. 

Historia relacji Harmon z innymi osobami układa się raczej tak, że to inni lgną do niej, zabiegają o jej względy i pomagają. Jej dawna przyjaciółka z domu dziecka, Jolene, pierwsza kontaktuje się z Beth, a potem proponuje jej swoją pomoc. Harry, Benny oraz inne osoby ze świata szachowego pomagają dziewczynie w osiągnięciu jeszcze większego sukcesu. To oni proponują jej swój czas i wsparcie. To oni dzwonią do niej kiedy widzą, że Harmon ma ciężkie chwile, to oni martwią się o jej przyszłość i próbują walczyć z jej destrukcyjnością. Ludzie, którzy otaczają bohaterkę pokazują, że im na niej zależy. Szachistka jednak jest najbardziej skupiona nie na relacjach, tylko na realizacji celów. Z pewnością ta cecha pomaga jej osiągnąć tak niebywały sukces. 

Portret psychologiczny Beth Harmon. Diagnoza

Portret psychologiczny Beth Harmon

Wracając do diagnozy, którą postawiłam na samym początku artykułu, chciałabym przede wszystkim powiedzieć, że każdy z nas jest jakiś (schizoidalny, narcystyczny, masochistyczny, itp.). Każda osobowość ma swoje mocne i słabe strony, a schizoidalność Beth sprawia, że jest kobietą zdecydowanie wyjątkową i genialną w swojej dziedzinie. Ma jednak trudności w budowaniu relacji, jej ekspresja jest pozbawiona życia i spontaniczności, a sposobem na przetrwanie jest wycofanie się w swój świat — w tym przypadku świat szachów. Wydaje się, że Beth jest pozbawiona zwykłych ludzkich potrzeb, nie interesuje ją to, co większość ludzi. Sprawia wrażenie osoby niezaangażowanej, chłodnej, pozbawionej emocji. Tak jak gdyby cała jej energia i witalność zostały zarezerwowana dla gry w szachy. Z innej strony to właśnie schizoidalności Harmon zawdzięcza swoją oryginalność, która przyciąga, nieszablonowe myślenie, które sprawiło, że odniosła tak ogromny sukces i umiejętność tak namiętnego zagłębienia się w jakąś dziedzinę. 

Osoby, które chcą dowiedzieć się o poziomie funkcjonowania Beth, który określam jako „borderline”, odsyłam do innego tekstu. Więcej na ten temat możesz przeczytać w poniżej.

Zaburzenia osobowości wg Nancy McWilliams 

Exit mobile version